Tomek Adamek śladami Gołoty...

    Już za niecały miesiąc na ring powróci Tomasz Adamek (49 - 2 - 0,  29KO). Jego przeciwnikiem będzie odważnie prowadzony prospekt wagi ciężkiej Wiaczesław Głazkow(15 - 0 -1, 11KO). Pojedynek ten odbędzie się 16 listopada w kasynie Turning Stone w Veronie.

    

Miejsce to może nam się kojarzyć z walkami Andrzeja Gołoty,który dokładnie 10lat temu efektownie znokautował tam swojego rywala,a także ostatnią walką Grzegorza Proksy z Gennadyiem Gołowkinem. Zwyciezca pojedynku awansuje na drugą pozycję w rankingu IBF i będzie już bardzo blisko do walki o mistrzostwo świata. 

Głazkow to doskonały amator, a także niepokonany jak dotąd zawodowiec, zdobył m.in. srebrny medal mistrzostw świata z 2007 roku i brązowy medal olimpijski w Pekinie. Należy też dodać,że gdyby nie kontuzja osiągnąłby znacznie więcej,ponieważ w oddanym walkowerem półfinale czekał na niego Chińczyk Zhang Zhileiem, z którym łatwo wygrał podczas wspomnianych mistrzostw świata.

Obaj zawodnicy dobrze się znają, wiele razem sparowali, także przed ostatnim występem Polaka. Zestawienie tych pięściarzy gwarantuje dobrą walkę,bo choć nie słyną z silnych ciosów, w swoich walkach dają emocje. Na pewno nie będą unikąć półdystansu,którego tak bardzo zabrakło nam w ostatnim pojedynku na szczycie wagi ciężkiej. 

Jak wielu innych fanów boksu z niecierpliwością oczekuję kolejnego występu Tomka, który po serii słabszych występów musi udowodnić kibicom, że ciągle liczy się w stawce o najwyższe trofea. I choć wielu krytykuje Górala za wybór przeciwnika radziłbym nie skreślać Ukraińca. Moim zdaniem będzie to bardzo trudna walka dla obu zawodników. Warunki fizyczne mają bardzo zbliżone,należy pamiętać,że młodość i świeżość będzie po stronie Ukraińca. Który pod względem szybkości i techniki dorównuje Polakowi. Za Góralem stoi jednak duże doświadczenie co w wielu przypadkach jest zaletą nie do przecenienia. Faworytem oczywiście jest Tomek,jednak jak pokazał pojedynek z Cunnighamem w niektórych prognozach należy być ostrożnym. 

Nie mniej jednak szykuje się interesująca walka, nam-fanom pozostaje jedynie czekać i życzyć obu zawodnikom ciężkich i owocnych obozów przygotowawczych.Na deser promo walki.